Rodzina Durdel mieszkała w Golęczewie od 1905 do 1945 roku. Mieszkający w Niemczech Manfred Durdel udostępnił nam zdjęcia ze swojego rodzinnego albumu. Na fotografiach oglądamy wieś z perspektywy jednej z tych niemieckich rodzin, które w okresie międzywojennym przyjęły polskie obywatelstwo i pozostały w Golęczewie.

Najstarsze z kolekcji zdjęcie pochodzi z lat 1910-1911. Wykonana w poznańskim studiu fotografia przedstawia Erdmanna i Melitę Gatke (Gattke) – dziadków Manfreda ze strony matki. Rodzina Gatke pochodziła z Łodzi, a mieszkała w domu na ul. Tysiąclecia 15.
Dzieci na zdjęciu to Frieda (matka pana Manfreda) i jej młodszy brat Helmut.
Rodzina Durdel – przodkowie ze strony ojca – pochodzili pierwotnie z Pomorza. Dziadkowie pana Manfreda, Theodor i Bertha, przez jakiś czas mieszkali w Wuppertal-Barmen, a po śmierci pierwszych synów powrócili w okolice Słupska. Stamtąd przywędrowali w 1905 lub 1906 roku do Golęczewa. Zamieszkali w domu na Krętej 3.




Kolejne zdjęcia z albumu przedstawiają życie w Golęczewie w latach 30-tych. Rodzina Durdel odpoczywa podczas prac polowych ze żniwiarką. Sensacja we wsi – auto (niestety właściciel nieznany) przed domem na Krętej. Od prawej stoją Elisabeth, Frieda Gatke (przyszła matka Manfreda) i Friedrich (jego ojciec). Starsza pani w czerni to Bertha Durdel. Pomiędzy młodymi dziewczytnami siedzi Albert, dalej Heinrich. Z samej lewej Martha. Na trzecim zdjęciu powozem konnym powozi Karl Durdel.
Frieda Gatke i Friedrich Durdel pobrali się w 1939 roku. Zamieszkali w domu na Tysiąclecia 15, gdzie w 1942 roku urodził się im syn – Manfred Durdel.
Friedrich służył w polskim wojsku – konkretnie w Korpusie Ochrony Pogranicza. Musiał być dobrym żołnierzem (widoczny na zdjęciu sznur strzelecki za bardzo dobre wyniki; odznaki to Państwowa Odznaka Sportowa, Odznaka Grenadierska i Odznaka Strzelecka).
Podczas kampanii wrześniowej 1939 roku Friedrich został pojmany jako jeniec wojenny, a następnie wcielony do Wehrmachtu. Na froncie zachodnim ponownie dostał się do niewoli – tym razem alianckiej.





Zimowe zdjęcia to Golęczewo z lat II wojny światowej. Przed domem na Krętej 3 z psem stoją Karl, Friedrich i siostra Manfreda Gisela. Żuraw przed domem na Krętej 15. Dom narożny rodziny Johnów na Lipowej 2. Wiatrak pompy wodnej na ul. Wodnej.


W styczniu 1945 roku golęczewscy Niemcy otrzymali od swoich władz rozkaz ucieczki na zachód, przed zbliżającymi się Rosjanami. Rodzina Durdel na zawsze opuściła Golęczewo.
W latach 70-tych Heinrich Durdel odwiedził dawny rodzinny dom i owocem tej wizyty jest zdjęcie na Krętej 3 z dziewczynkami. W latach 90-tych do Golęczewa przyjechał Manfred wraz z siostrą Giselą. Zostali mile przyjęci i mogli po tylu latach odwiedzić dom na Krętej a także na Tysiąclecia, gdzie się urodzili.


Dziękuję Manfredowi Durdelowi za udostępnienie zdjęć i informacje o dziejach jego rodziny!
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.