
Dom jako jedyny w Golęczewie zachował starą numerację – nr 40. Według spisu osadników Golenhofen, jego pierwszym gospodarzem był Heinrich I Arwa – syn Friedricha Arwa z Dworcowej 55. Pochodzili z Dobanovci, z węgierskiej wówczas Slawonii – dziś to Serbia (pod Belgradem).
Na zdjęciu z ok. 1910 r. przed domem zgromadziła się liczna grupa dorosłych i dzieci. Przy drzewie stoi mężczyzna w kapeluszu, Porównując go z fotografią z Dworcowej 55, można przypuszczać, iż jest to Friedrich I Arwa ojciecHeinricha. W oddali nad kolejnym budynkiem widać konstrukcję wiatraka od pompy wodnej.

Kolejne zdjęcia, a także rysunki z katalogu projektów Paula Fischera, pokazują jak niewiele dzisiejszy wygląd domu odbiega od pierwotnego.

„Eine Kuh, die Gutes frißt, gibt gute Milch und guten Mist“
„Krowa, która dobrze je, daje dobre mleko i dobry obornik”

Zobacz wpisy
1906: Jules Juret u Arwy na Dworcowej 40
Obszerny opis wizyty w domu osadnika pochodzącego z ówczesnych Węgier to kolejny fragment relacji francuskiego dziennikarza Julesa Hureta, z książki „De Hambourg aux marches de Pologne”. Tłumaczenie: Grzegorz Grupiński. Chociaż Francuz nie wspomina nazwiska gospodarza domu na Dworcowej 40, wiemy ze źródeł, że był nim Heinrich I Arwa (notabene syn…
Ok. 1910: widok z wiatraka pompy wodnej
Ponad sto lat temu fotograf zadał sobie trud, by po stromej drabinie golęczewskiego wiatraka pompy wodnej wtachać ciężki aparat i wykonać panoramę centrum wsi. Zbudowana dla wzorcowej niemieckiej wsi Golenhofen pompa wodna zaopatrywała gospodarstwa w bieżącą wodę. Przy pagórku przy dzisiejszej ul. Wodnej stała metalowa konstrukcja z wiatrakiem napędzającym pompę.…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.