1910: Cesarzowa Augusta Wiktoria w Golęczewie

Od 20 do 23 sierpnia cesarz niemiecki i król pruski Wilhelm II i jego małżonka Augusta Wiktoria, odbywali uroczystą wizytę w Poznaniu. Najważniejszym wydarzeniem Dni Cesarskich (Kaisertage) było otwarcie nowowybudowanego zamku na Św. Marcinie. Jak donosi urzędowa gazeta niemiecka, ostatnim punktem intensywnego programu była wizyta cesarzowej w niemieckich wsiach osadniczych, w tym… w Golęczewie.

Dni Cesarskie w Poznaniu w 1910 roku – przystrojona ul. Święty Marcin, zamek cesarski w tle

Niemieckojęzyczny dziennik „Posener Tageblatt” donosi tylko o odwiedzinach szkoły w Schönherrnhausern (dziś: Piątkowo), gdzie miały być obecne dzieci również z Golęczewa. Ale Namslauer Stadtblatt, a przede wszystkim urzędowy Kreisblatt des Kreises Posen-West (Gazeta Powiatu Poznań-Zachód) pisze o tym, że Augusta Wiktoria była również w Golenhofen.

Wydanie Kreisblatt des Kreises Posen-West z 25 sierpnia 1910 bardzo szczegółowo opisuje przebieg Dni Cesarskich, można więc zawierzyć temu źródłu. Poniżej tłumaczenie własne fragmentu artykułu.

Cesarzowa Augusta Wiktoria (z prawej), za nią siedzi Wilhelm II – podczas przejazdu ulicami Poznania

Wizyta cesarza w biurach Komisji Osadniczej

O oględzinach budynku biurowego Komisji Osadniczej przez cesarza w dniu 23 tego miesiąca, która miała miejsce o godzinie 9:30, dowiadujemy się również, co następuje. Cesarza powitał przewodniczący Komisji Osadniczej dr Gramsch. Prowadzony przez niego, cesarz dokonał bardzo szczegółowych oględzin biur. Następnie wysłuchał prawie godzinnego wykładu przewodniczącego Komisji Osadniczej, który korzystając z map, szczegółowo wyjaśniał działalność osadniczą.

Cesarzowa we wsiach osadniczych

Cesarzowa wraz ze swoim synem, księciem Oskarem, wyjechała wkrótce po 8 rano w towarzystwie przewodniczącego dra Gramscha i pod przewodnictwem starszego radcy von Bootha, samochodem do osiedli Schönherrnhausern i Golenhofen.

Wizyta Najjaśniejszej Pani była dla osadników całkowitym zaskoczeniem, ponieważ nic o tym wcześniej nie było wiadomo. Najuprzejmiej i z urzekającą życzliwością wypytywała osadników, a zwłaszcza ich żony i dzieci, o ich miejsca pochodzenia, dopytywała się bardzo dokładnie jak im się wiedzie i wyrażała żywe zainteresowanie dobrobytem osiedli. Wniosła do serc uczniów obydwu dwuklasowych szkół osadniczych prawdziwą dziecięcą radość, gdy nagle pojawiła się na zajęciach. Zadała kilkorgu dzieciom różne pytania, a na pożegnanie poczęstowała ich kawą i ciastem. Najjaśniejsza Pani była bardzo zadowolona ze zdrowego, kwitnącego wyglądu dzieci. Wycieczka trwała godzinę i 45 minut. Cesarzowa wróciła do Poznania około godziny 10, niezwykle ukontentowana. Podziękowała starszemu radcy von Booth za przewodzenie i powiedziała, że z przyjemnością odwiedziłaby ponownie osadnicze wsie, gdyby tylko miała ku temu okazję.

Podczas wycieczki do wsi osadniczych, z pewnością Augusta Wiktoria wysłuchała opowieści dra Gramscha, szefa Komisji Osadniczej, o wsi wzorcowej Golenhofen. Być może wizyta w Golęczewie ograniczyła się do przejazdu ul. Dworcową i krótkiego postoju przed szkołą. Możliwe, że cesarzowa weszła na chwilę do szkoły, zaskakując nauczyciela i dzieci podczas zajęć. W klasie golęczewskiej szkoły na ścianie wisiał portret rodziny cesarskiej – jaka to musiała być sensacja dla dzieci, kiedy dowiedziały się, że dostojny gość to ta sama osoba znana im z portretu.

Tyle Kreisblatt des Kreises Posen-West. Polskojęzyczna prasa nie była tak wylewna. Dziennik Poznański z 24 sierpnia 1910 r. przedstawił wizytę Augusty Wiktorii znacznie bardziej lakonicznych słowach: Wczoraj wieczorem zapowiedział cesarz, że dziś rano zwiedzi gmach komisji kolonizacyjnej. Punktualnie o 7 ukazał się na miejscu i podobno jak najdokładniej zwiedził całe urządzenie. O tym samym czasie cesarzowa zwiedzała osady kolonistów w okolicy Poznania. Na tem skończyły się uroczystości a para cesarska wraz z orszakiem opuściła Poznań około 11 przed południem.

Wydanie Kreisblatt des Kreises Posen-West, w którym znajduje się relacja z poznańskich Dni Cesarskich w 1910 roku