Archiwum Golenhofen w Gnieźnie: relacja z rekonesansu

W dn. 24 września br. odwiedziłem gnieźnieński oddział Archiwum Państwowego w Poznaniu. W Gnieźnie znajdują się akta Komisji Kolonizacyjnej – instytucji, która zbudowała w Golęczewie wzorcową niemiecką wieś.

Celem wizyty było pobieżne przejrzenie dokumentów, dotyczących Golęczewa. Co ciekawsze „kąski” zamierzałem sfotografować, również po to, by udostępnić je na stronie internetowej. Miałem nadzieję na odnalezienie informacji, które dotychczas nigdzie nie były publikowane.

Akta otrzymuje się do przeczytania w czytelni. Kilka dni wcześniej wypisałem tzw. rewersy, na podstawie których pracownicy archiwum przygotowali dla mnie dokumenty. Dużą pomocą był dla mnie wykaz źródeł, zamieszczony przez Verenę Jakobi w jej pracy doktorskiej dotyczącej m.in. Golenhofen. Na tej podstawie „zamówiłem” sześć teczek akt z registru nr VII (podaję z numerami sygnatur, dla ewentualnych przyszłych szperaczy):

  1. Sign. 3380 – Golenhofen, Verwaltung (administracja)
  2. Sign. 3383 – Golenhofen, Gemeindeverhältnisse (sprawy gminy)
  3. Sign. 3385 – Golenhofen, Ansiedlung (zasiedlenie)
  4. Sign. 3386 – Golenhofen, Versicherung (ubezpieczenia)
  5. Sign. 3387 – Golenhofen, Kirchenverhältnisse (sprawy kościelne)
  6. Sign. 3388 – Golenhofen, Schule (szkoła)

Wkrótce po 9 rano zasiadłem do stołu, na którym rozłożone było sześć teczek pachnących „myszami”, zawierających w sumie ok. 1000 kartek dokumentów z lat 1901-1925. Nie są szczególnie popularne – z dołączonych kart wynikało, że większość teczek była oglądana dwukrotnie – w 1991 r. przez prof. Izabelę Skierską, a w 2000 r. przez wspomnianą Verenę Jakobi.

Przeglądanie dokumentów zajęło mi niemal 5 godzin. Większość akt to różnego rodzaju pisma urzędowe czy administracyjne. Niestety, tak jak się spodziewałem, z 90% z nich to pisma odręcznie pisane – i to specyficznym typem kaligrafii „pisaną wersją gotyku”. Nie umiem czytać tej czcionki, niemiecki znam bardzo słabo – i dlatego w większości przypadków nie byłem nawet w stanie domyśleć się, czego dotyczy dokument – nie mówiąc o jego zrozumieniu. Niemniej jednak – choćby korzystając z tych kilku procent czytelnych dokumentów (pisanych na maszynie albo czcionką bardziej czytelną) udało mi się znaleźć kilka perełek.

Poniżej krótkie podsumowanie zawartości poszczególnych teczek akt.

Sign. 3380 – Golenhofen, Verwaltung (administracja)

Zawartość teczki to sprawy administracji i gospodarki golęczewskiego majątku. Pierwsze dokumenty pochodzą jeszcze sprzed sprzedaży majątku Komisji Osadniczej przez Zygmunta Błociszewskiego. Są tam m.in. listy polskich mieszkańców Golęczewa sprzed założenia niemieckiej wsi wzorcowej. Najciekawszy dla mnie dokument to polisa ubezpieczeniowa majątku, zawierająca plan zabudowań z pocz. XX w., a także szczegółowy wykaz wyposażenia posiadłości.

Sign. 3383 – Golenhofen, Gemeindeverhältnisse (sprawy gminy)

Zawartość akt to codzienne życie i sprawy mieszkańców Golenhofen, a także powstających we wsi organizacji. W tym zbiorze ciekawa jest seria dokumentów o lokalnej aferze, związanej z wyborami władzy gminnej, w której jedna część osadników stanęła przeciw drugiej. Inna ciekawostka to dokumenty zakupu wyposażenia strażackiego – sikawki, która była trzymana w tzw. starej remizie. Mamy tu również oryginalne dokumenty decyzji o zmianie oficjalnej nazwy wsi oraz stacji kolejowej na Golenhofen.

Sign. 3385 – Golenhofen, Ansiedlung (zasiedlenie)

Najgrubsza ze wszystkich tek zawiera dokumentację zasiedlania wzorcowej wsi przez osadników – od korespondencji w sprawie przyjazdu potencjalnych nabywców gospodarstw do Golęczewa, przez krótkie ankiety z ich danymi, specyfikacje poszczególnych gospodarstw, aż po listy mieszkańców (czy raczej ojców rodzin). Te ostatnie pozwolą na stworzenie niemal kompletnego wykazu imiennego osadników z Golenhofen, a także na ustalenie, z jakich rejonów Europy i Niemiec przybyli właściciele poszczególnych domów.

Sign. 3386 – Golenhofen, Versicherung (ubezpieczenia)

Dość nieciekawie zapowiadająca się teczka okazuje się cennym źródłem informacji. Mamy tu polisy ubezpieczeniowe dużej części budynków mieszkalnych i gospodarczych we wsi, a w nich schematyczne plany (rzuty) wnętrz.

Sign. 3387 – Golenhofen, Kirchenverhältnisse (sprawy kościelne)

Najcieńszy ze wszystkich zbiór zawiera dokumenty związane z wyposażeniem golęczewskiej sali modlitewnej, w tym m.in. pisma skreślone ręką pastora Kleindorffa z Rokietnicy, pod którego jurysdykcją byli golęczewscy ewangelicy.

Sign. 3388 – Golenhofen, Schule (szkoła)

Tutaj znajdziemy ciekawe akta z organizacji i pierwszych lat istnienia szkoły w Golęczewie. Są na przykład podania o pracę nauczycieli, starających się o posadę w szkole. Ciekawostką jest lista pierwszego wyposażenia szkoły (m.in. zakupione mapy, pomoce naukowe i in.).

Co ciekawsze dokumenty sfotografowałem i na pewno niektóre z nich udostępnię na stronie – w kolejnych wpisach!