
Za zielenią kryje się niepozornie wyglądający budynek pod dawnym numerem 35. Według źródeł, pierwszym właścicielem budynku był Heinrich Pfahlert z Barterode w Dolnej Saksonii; zaś już w 1908 mieszkał tu Adam Kerth z Ilbesheim bei Landau, Nadrenia-Palatynat.
Archiwalne zdjęcia z początku XX wieku pokazują pierwotny wygląd budynku. Od strony ulicy dom posiadał drewnianą werandę, a boczna wschodnia ściana była urozmaicona szachulcem.




To samo ujęcie na innej pocztówce przytacza treść przysłowia, które musiało być wymalowane gdzieś na ścianie domu. Jego treść – poniżej.

„Willst du, dass dir nichts mißlingt,
w luźnym tłumaczeniu: Chcesz, żeby nie przytrafiła się żadna szkoda? to zadbaj o wszystko osobiście”
so schau selber zu alle Ding”
Dom w 1922 roku zakupił Józef Malesa z m. Dębe Wielkie k. Warszawy. Od 1928 r. gospodarzył tu jego zięć Franciszek Lamch.

Zdjęcia z 1992 r. Źródło: Zabytek.pl, domena publiczna



Zobacz wpisy
Losy mieszkańców z Dworcowej 28 we wspomnieniach Izabeli Lamch-Dolaty
Pani Izabela Dolata z domu Lamch podzieliła się z nami obszernymi wspomnieniami o mieszkańcach domu przy Dworcowej 28 i udostępniła zdjęcia z rodzinnego archiwum. Rodzice Pani Izabeli (Franciszek Lamch i Zofia z domu Malesa) przeżyli podczas II wojny prawdziwą traumę na wygnaniu. Ale oddajmy głos Autorce wspomnień… Losy mieszkańców Golęczewa…
Dworcowa 28: Drzwi do przeszłości
Dziesiątki razy mijałem ten dom, aż uważnie przypatrzyłem się widocznym zza płotu wejściowym drzwiom. Dotarło do mnie, że kuta krata zawiera w sobie inicjały pierwszego gospodarza tej posesji. Z lewej „Pf” a z prawej „H”. Był nim rolnik Heinrich Pfahlert. Pochodził z Barterode w Dolnej Saksonii, ur. w 1878 r. Do Golęczewa…
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.