
Dom osadniczy o dawnym numerze 28 zasiedlił (wg spisu osadników) Nikolai Möllmann. To zapewne krewny osadnika o tym samym nazwisku spod nr 42, zatem pochodzący z Berestowa k. Bachmut, pd. Rosja – dziś Berestowe, wschodnia Ukraina (okręg doniecki). Budynek przy Dworcowej należy do najlepiej utrzymanych zabytków dawnego Golenhofen.
Obok fragment pocztówki z ok. 1910 r. Bardzo możliwe, że przedstawia ona Nikolaia Möllmanna z rodziną.
Dzięki tej pocztówce wiadomo, że gdzieś na elewacji domu było wypisane przysłowie czy raczej religijna sentencja, przytoczona poniżej.

„Wo in einem Haus Fried und Einigkeit,
„po wieki błogosławieństwo boże dla domu, w którym panuje pokój i jedność”
Bin Ich mit meinem Segen allezeit”
– luźne tłumaczenie przysłowia na posesji dworcowa 45
Dom przy Dworcowej 45 możemy odnaleźć w katalogu projektów architektonicznych Paula Fischera (poniżej).
W latach 20-tych dom zakupił Jan Janakowski dla swojego syna. Potem gospodarstwo przeszło na własność rodziny Mielochów. Kolejne zdjęcia pochodzą z 1992 r. Źródło: Zabytek.pl, domena publiczna.


Zobacz wpisy
1925: Golęczewo na grafice Wilhelma Thiele
W wyniku Powstania Wielkopolskiego i traktatu wersalskiego Niemcy straciły prowincję poznańską, Pomorze Gdańskie i inne ziemie. Tak jak w powojennej Polsce, w Niemczech cały czas żywa była pamięć o utraconych „niemieckich kresach wschodnich”. Nostalgia często łączyła się z jednoznacznie deklarowaną chęcią odzyskania tych ziem – czyli zwykłym rewizjonizmem. Wyrazem tej…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.