Przed niemal stuleciem Mieczysław i Jadwiga Korzeniewscy przez kilka lat mieszkali w Golęczewie. Tragiczną historią tej rodziny podzielił się ich prawnuk, Michał Rzepka.
Mieczysław Korzeniewski (ur. w 1884 r. w Żninie) był znanym działaczem społeczno-politycznym. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wszedł w skład władz Komitetu Obrony Górnego Śląska, organizacji patriotycznej założonej w 1919 w Poznaniu. Sprawował stanowisko dyrektora Związku Obrony Kresów Zachodnich (ZOKZ) w Poznaniu, od jego założenia w 1921 do 1934 roku. Był też współorganizatorem Związku Polaków w Niemczech (źródło: Wikipedia).
Korzeniewski kupił dom w Golęczewie (niestety nie wiemy, który) ok. 1925 roku. Wraz z żoną Jadwigą z domu Alkiewicz, pomieszkiwał tam do ok. 1932, od wiosny do jesieni, na zimę wracając do Poznania. Mieczysław Korzeniewski dojeżdżał pociągiem z golęczewskiej stacji do pracy w biurach ZOKZ przy ul. Fredry, a najstarsza córka Krystyna – do szkoły w Poznaniu. Czas spedzony w Golęczewie Krystyna wspominała zawsze bardzo ciepło.

Kiedy Korzeniewscy wybudowali się na poznańskim Grunwaldzie, golęczewski dom sprzedali (niestety nie zachowało się nazwisko nabywcy w pamięci, a losy wojenne zabrały wszelkie dokumenty i pamiątki). Na ul. Ostroroga mieszkali od 1932 do 1936 r., po czym przenieśli się do Katowic.
Tymczasem najstarsza córka Krystyna wyszła za mąż. Wybuch wojny zastał ją w Poznaniu, z nowonarodzonym dzieckiem. Jej mąż Jerzy Kurkiewicz zmobilizowany został jako podporucznik rezerwy do 57 pułku piechoty i poległ w czasie bitwy nad Bzurą.
Los całej rodziny był tragiczny. Jadwiga i Mieczysław, wraz z młodszymi dziećmi (Aleksandrą, Anną i Jerzym) tuż przed wrześniem 1939 roku wyjechali do Krakowa, stamtąd do Lwowa. W 1940 r. Rosjanie deportowali ich za Ural. Po amnestii Korzeniewscy próbowali dostać się do ośrodków formowania polskiej armii na wschodzie. Niestety, Mieczysław Korzeniewski zmarł 19 lutego 1942 r. w kołchozie koło Kara-Kul (okolice Buchary, Uzbekistan). W Kermine (dzisiejsze Navoi, Uzbekistan) zmarły żona Jadwika i córka Aleksandra, a także będąca z nimi na zsyłce Antonina, pomoc przy rodzinie. Z kolei syn Jerzy umarł w Krasnowodzku w bazie ewakuacyjnej. Powodem ich śmierci był głód i wycieńczenie. Z nieludzkiej sowieckiej ziemi wydostała się tylko Anna (Hanka), wraz z armią Andersa, a po wojnie pozostała na emigracji.

Na zdjęciu Jadwiga Korzeniewska z domu Alkiewicz, żona Mieczysława Korzeniewskiego, w otoczeniu dzieci. Po lewej, najstarsza i najwyższa to Krystyna Korzeniewska ur. 1914, obok z prawej Aleksandra Korzeniewska ur. 1917. Na dole z lewej, obok Jadwigi Anna Korzeniewska ur. 1922, zaś po prawej najmłodszy Jerzy Korzeniewski ur. 1927. Zdjęcie wykonano ok. 1930/1931 roku, w ogrodzie domu w Golęczewie.
Opracowano na podstawie informacji od Michała Rzepki, wnuka Krystyny – któremu dziękuję za udostępnienie zdjęć ze zbiorów rodziny.
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.